Geografia jedzenia – najlepsze restauracje świata
Przełom roku to czas na podsumowania – przed Wami krótkie zestawienie restauracji z całego świata, które pod różnymi względami przykuły naszą uwagę i zasługują na miano najlepszych. To także czas na postanowienia noworoczne – może którąś z nich wpiszecie na swoją listę i się do niej wybierzecie?
1. Najsłynniejsza bez wątpienia jest kopenhaska Noma, od niej więc zaczniemy naszą listę. Pisaliśmy o niej w 2015 roku dwukrotnie, ponieważ dwa razy przeprowadzała się wraz z całą załogą do Japonii i do Australii.
Jej nazwa pochodzi od dwóch skandynawskich wyrazów: nordisk (nordycki) oraz mad (jedzenie). Otwarta została niedawno, bo w 2003 roku, a już w 2010 została uznana przez czasopismo Restaurant za najlepszą restaurację świata. Tytuł też utrzymała przez kolejne dwa lata, a potem znów w 2014 roku.
Z zewnątrz niepozorna, w środku serwuje doskonałą kuchnię nordycko-skandynawską, choć założyciele restauracji – René Redzepi i Claus Meyer – starają się tę kuchnię zdefiniować na nowo, podać ją w nowej, oryginalnej, wyjątkowej odsłonie.
2. W 2013 i 2015 roku tytuł najlepszej restauracji świata Noma oddała El Celler de Can Roca znajdującej się w hiszpańskiej Gironie. Otwarta w 1986 roky przez braci Roca: Joana, Josepa i Jordi. Serwują tradycyjną katalońską kuchnię w tak doskonały i kreatywny sposób, że zdobyli aż 3 gwiazdki Michelin.
Przykładem mogą być karmelizowane oliwki zawieszone na… drzewku bonsai! Szefowie kuchni tworzą także desery oparte na znanych markach perfum, a nawet sami stworzyli własny zapach o nazwie Lemon Distillation – rozpylany nad klientami jedzącymi poszczególne dania.
Zdjęcie z: www.flights.com
3. D.O.M. w Sao Paulo w Brazylii – również na liście najlepszych restauracji świata, zasługuje na uwagę ze względu na wykorzystanie tradycyjnych, w stu procentach naturalnych produktów brazylijskich. Ich wyrób (oraz hodowlę zwierząt!) osobiście nadzoruje szef kuchni, Alex Katala. Wśród wykorzystywanych składników są: sok tucupi, zioła jambu, ryby piraiba i pirarucu oraz tapioka z naturalnej mąki z manioku.
Jednak to nie jedyne zalety tego miejsca – zachwyca również jego wnętrze!
Zdjęcie z: www.travelmodus.com
4. Na koniec przeniesiemy się nieco bliżej – do Wielkiej Brytanii i… Grubej Kaczki, czyli The Fat Duck w mieście Bray w Berkshire.To restauracja należąca do celebryty Hestona Blumenthala. Znajduje się w XVI-wiecznym budynku, co nadaje jej wyjątkowy klimat. Została otwarta w 1995 roku, a już cztery lata później zdobyła pierwszą gwiazdkę Michelin (drugą – w 2002 roku, a trzecią w 2004, co uczyniło ją restauracją najszybciej uzyskującą gwiazdki!).
W menu znajdują się tak oryginalne dania jak lody z jajkiem i bekonem (tak bardzi brytyjski smak!) czy danie o nazwie Dźwięk morza (Sound of the Sea), do którego szef kuchni dołącza… element dźwiękowy, a nawet zupę żółwiową o nazwie Alicja w Krainie Czarów (Alice in Wonderland). Kuchnia Bluemnthala posiada własne laboratorium, w którym opracowuje nowe, oryginalne dania.
— — —
Kochani, jesteśmy obecni również na Instagramie. Warto nas śledzić, aby nie przegapić żadnej nowości na naszej stronie czy informacji o organizowanych przez nas wydarzeniach. Na Facebooku niestety niekiedy wiele umyka, warto więc być z nami i tu: